Portret. Starsza kobieta z jasnymi włosami i umalowanymi na czerwono ustami. Uśmiecha się. Jest ubrana w futro, czarnobiałą chustę i kapelusik z piórkiem.

Heading

Polska, Górzno, rok 1980

Jedno z ostatnich zdjęć legendy światowej lekkoatletyki Stanisławy Walasiewicz, które Libera wykonał w Górznie. Stanisława Walasiewicz urodziła się 3 kwietnia 1911 w Wierzchowni i jako trzymiesięczne niemowlę wyjechała z rodzicami do USA. Walasiewicz sportem zajmowała się od dziecka. Cechowały ją siła, szybkość i stalowe nerwy. Stanisława Walasiewicz/Stella Walsh ustanowiła ponad 100 rekordów, w tym 51 rekordów Polski, 18 rekordów świata i 8 rekordów Europy. W 1975 roku zaliczono ją do grona zasłużonych dla amerykańskiej lekkoatletyki. Jej nazwisko znalazło się w Galerii Sławy – U.S. Track and Field Hall of Fame. W Polsce w latach 1930, 1932, 1933 i 1934 uhonorowano ją tytułem najlepszego sportowca w plebiscycie „Przeglądu Sportowego”. Po przejściu na emeryturę Walasiewicz/Walsh została trenerką. Współpracowała z polonijnym „Sokołem”. Mimo niechęci do komunistów odwiedzała Polskę. Brała czynny udział w organizowaniu przyjazdów polskich sportowców do Cleveland. Przez jeden z takich przyjazdów straciła życie. 4 grudnia 1980 roku polskie koszykarki miały rozegrać mecz z drużyną miejscowego uniwersytetu. Zanim zawodniczki stanęły na boisku, Walasiewicz postanowiła kupić w jednym z centrów handlowych biało-czerwone wstążki. Gdy wracała do samochodu, została zaatakowana na parkingu przez dwóch mężczyzn. Jeden ze sprawców sięgnął po broń i strzelił. Zwłoki Walasiewicz zostały poddane sekcji. W raporcie zapisano, że Walasiewicz posiadała żeńskie i męskie narządy płciowe (nierozwinięte) oraz chromosom Y. Po podaniu informacji do prasy rozgorzała dyskusja, czy jako osoba interpłciowa Walasiewicz zasługuje na medale i rekordy, które pobiła. Pomimo nagonki po obu stronach Atlantyku, Międzynarodowy Komitet Olimpijski i Międzynarodowa Federacja Lekkiej Atletyki nigdy nie zajęły się sprawą, a Walasiewicz nie została pozbawiona swoich tytułów i honorów.